Odwiedziny u Melody

Dziś Cookie pojechała do swojej przyjaciółki Melody.

Mieszkanie Melody jest bardzo wysoko, dlatego Cookie musiała wejść po schodach. Z tym dziewczyny miały mały problem.

Na szczęście wreszcie im się udało i Cookie weszła do mieszkania Melody. Cookie zauważyła, że zegar jest zepsuty, więc postanowiła go naprawić.

 Niestety skończyło się to upadkiem. Cookie na szczęście nic sobie nie zrobiła.

Dziewczyny na poprawę humoru wyszły na dwór z psem Melody, Sparklym. Musiały się ciepło ubrać, więc włożyły kurtki, szaliki, długie spodnie i ciepłe kozaki.

Cookie chciała wspiąć się na drzewo, ale szybko zrezygnowała, kiedy przypomniała sobie przygodę z zegarem. 

Potem dziewczyny weszły na murek. Śnieg padał, ale się tym nie przejęły.

 Dziewczyny postanowiły pobawić się na śniegu.
- Melody, ładny orzełek? - zapytała Cookie leżąc na śniegu.
- Śliczny. - pochwaliła Melody, widząc orła Cookie.

Potem dziewczyny zobaczyły piękne sople lodu, a Cookie postanowiła je polizać. Na szczęście Melody ostrzegła ją, żeby tego nie robiła. 

- Język ci przymarznie, nie rób tego. - szybko powiedziała Melody.

Cookie natychmiast przestała.

Potem dziewczyny wchodziły na iglaste drzewa. 

- Aua, jak kłuje! - krzyczały na przemian Melody i Cookie. 

Dziewczyny wróciły do domu na gorącą czekoladę i głaskały Sparkl'iego.

KONIEC

Pomoc i zdjęcia: Agnieszka (jej konto)